Są blogi modowe, kucharskie i wnętrzarskie, są takie które opisują pasję podróżowania i takie, które wystawiają szczere opinie po przetestowaniu produktów. Brakowało jednak takiego, który zaszczepi w czytelnikach chęć działania i dążenia do wyznaczone celu. Nie ważne czy owe pragnienie byłoby malutkie i bardzo łatwe do zdobycia, czy duże i ogromnie trudne. Przecież łatwo jest powiedzieć jakie mamy marzenia, a gorzej jest z ich realizacją. Oglądaliście może film „The bucket list” ? Jeśli nie to polecam, a jeszcze bardziej polecam bloga: 100thingsbefore.blogspot.com na którym Ewa opisuje swoje zmagania ze swoją własną listą życzeń, która chce wykonać zanim … :)